Wiele porównań w swoim krótkim życiu słyszałem i widziałem, ale Niemieckie Ministerstwo Transportu przeszło samo siebie…
O tym jak ważna dla bezpieczeństwa rowerzysty jest jazda w kasku nikogo, kto choć raz widział zdjęcia z wypadków z udziałem rowerzystów (których na portalach społecznościowych jest pełno) i zniszczone przy tej okazji rowerowe nakrycia głowy, nie trzeba przekonywać. Kask ma jednak tyle samo zwolenników jazdy w ruchu miejskim, co przeciwników. Co jakiś czas mamy więc do czynienia z różnorakimi kampaniami społecznymi promującymi dbanie o własne życie. Nasi zachodni sąsiedzi, którzy nota bene pod względem rozwoju „bezpiecznej” infrastruktury biją nas na głowę, także postanowili przeprowadzić taką kampanię. Zrobili to jednak w dość… kontrowersyjnym stylu.
Do kampanii zaproszono uczestników niemieckiej wersji programu „Top Model”. Skąpo ubrani aktorzy uświadamiają oglądających, że jazda w kasku może uratować komuś życie. Hasło kampanii brzmi… Zaraz, zaraz – zanim podam hasło, to muszę wspomnieć, a to w tym wypadku dość istotne, że organizatorami kampanii są Niemieckie Ministerstwo Transportu i Infrastruktury Cyfrowej (Bundesministerium für Verkehr und digitale Infrastruktur) oraz Niemiecka Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. A hasło brzmi:
Wygląda jak gówno, ale ratuje moje życie
https://www.bmvi.de/SharedDocs/DE/SocialMedia/Youtube/public/2019/03/Helme-Retten-Leben_hgYiQ7Rg_kE.html
Pomimo wielkich starań nie znajduję odpowiednich słów, żeby odnieść się do pracy niemieckich urzędników.
Jak można się domyślić kampania wzbudziła w Niemczech spore zamieszanie. Część polityków uznała ją za „seksistowską” i „zawstydzającą”.
W dość błyskotliwy sposób odniosła się za to do niej niemiecka minister pracy, zwracając się bezpośrednio do swojego kolegi z rządu, że kask pasuje też do ubrania
Swoją drogą wyobrażacie sobie jaka draka byłaby, gdyby ktoś wpadł na taki pomysł w Polsce 🙂