Miasto Warszawa, wspólnie z operatorem Veturilo – firmą Nextbike oraz stołeczną Strażą Miejską zainaugurowały kampanię społeczno-edukacyjną pod hasłem „Rower to pojazd”. Pomysłodawcą i organizatorem całego zamieszania jest Zarząd Dróg Miejskich.

Dbając o bezpieczeństwo ruchu drogowego działamy dwutorowo. Oprócz budowy i remontów kolejnych kilometrów tras rowerowych równie ważne są działania edukacyjne

-tak potrzebę stworzenia kampanii tłumaczy wiceprezydent stolicy Robert Soszyński.

Skąd pomysł na kampanię?

Jak tłumaczy przedstawiciel Miejskiego Zarządu Dróg, na podstawie głosów mieszkańców, zidentyfikowano sześć sytuacji, w których potencjalnie może dochodzić do dużego niebezpieczeństwa:

  • jazda po chodniku
  • brak sygnalizowania manewru skrętu
  • brak obowiązkowego oświetlenia
  • nielegalna i…
  • niebezpieczna jazda pod prąd kontrpasami
  • życzliwość wobec pieszych

To właśnie takim sytuacjom zapobiec mają działania edukacyjne prowadzone w ramach kampanii. Jak zapowiadają Organizatorzy przekaz akcji ma być widoczny zarówno na ulicach Warszawy jak i w sieci.

W ramach akcji Organizatorzy przygotowali m. in. broszurę informacyjną „Dobre maniery”.

Oczywiście w sieci można przeczytać już wiele nieprzychylnych komentarzy do akcji. Czy przyniesie ona jakikolwiek założony efekt. Pożyjemy, zobaczymy!

foto główne: rowery.um.warszawa.pl