Rower autobusem? To trochę abstrakcyjny pomysł – w końcu po to mamy rower, żeby nim jeździć. Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy w towarzystwie naszego jednośladu musimy skorzystać z miejskiej komunikacji. Jak to zrobić? Przykład daje nam Gdynia, która wyznacza jasne, nowe zasady przewozu rowerów autobusami i trolejbusami gdyńskiej komunikacji miejskiej.
Dalej zastanawiacie się po co przewozić rower komunikacją publiczną? Podamy parę przypadków, z którymi my się zetknęliśmy:
- Urwany hak przerzutki
- Przebite obie dętki na szkle
- Ulewa
- „Marudne” dziecko
Oczywiście wszystkie te przypadki miały miejsce kawał drogi od domu. Gdyby nie wpuszczono nas do autobusu, mógłby być spory problem. Zwłaszcza w przypadku nr 4. Na początku miesiąca zresztą było dość głośno o przypadku wyproszenia rowerzysty wraz z pojazdem z autobusu w Warszawie. Zrobiła się z tego niezła zadyma… Jak do problemu podeszła Gdynia? Powołała specjalny zespół, którzy wydał rekomendację dla wszystkich gmin, które obsługuje
Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej. Więcej info poniżej:
Rower w autobusie
Od środy, 26 czerwca zostają wprowadzone nowe zasady przewozu rowerów autobusami i trolejbusami gdyńskiej komunikacji miejskiej. Kilkumiesięczne obrady specjalnie powołanego zespołu przyniosły rozwiązanie, które MKZG przyjął już jako rekomendację dla wszystkich gmin. Osoby na wózkach i z wózkami będą miały priorytet przed rowerami.
W zespole, który prowadził dialog na temat zmian znaleźli się zarówno kierowcy, jak i sami rowerzyści, a także społecznicy, rodzice, związkowcy i przedstawiciele komunikacji miejskiej. To odpowiedź miasta na zgłaszane wcześniej przez obie strony trudności.
Cieszę się, że konflikt przerodził się w rozwiązanie, które szanuje interesy wszystkich użytkowników, ale też zapewnia uprzywilejowanie najsłabszym
– mówi wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki, Katarzyna Gruszecka-Spychała, której decyzją powołano zespół.
Takie wypracowywanie rozwiązań jest zgodne z duchem projektowania i organizowania uniwersalnego, które przyświeca nam w Gdyni
– dodaje wiceprezydent.
Priorytet dla wózków
Dokładnie od 26 czerwca (środa) w gdyńskiej komunikacji miejskiej zaczynają obowiązywać nowe zasady. Precyzując – od tej pory osoba przewożąca rower powinna wejść drzwiami oznaczonymi znakiem roweru i ustawić go miejscu przeznaczonym do przewozu wózków. Musi także stać przy nim w trakcie jazdy i (jeżeli to możliwe) wykorzystać pasy mocujące zamontowane w autobusie.
Co szczególnie ważne, przed osobą z rowerem pierwszeństwo w przewozie mają osoby z niepełnosprawnością na wózkach inwalidzkich oraz pasażerowie z wózkami dziecięcymi. Pasażer z rowerem, który znajduje się w pojeździe, ma obowiązek ustąpienia miejsca, gdy skorzystać z przejazdu chce osoba na wózku inwalidzkim lub z wózkiem dziecięcym. Rowerzysta musi wówczas opuścić pojazd wraz z rowerem.
Ewentualny równoczesny przewóz przez pasażera roweru i przejazd osoby na wózku inwalidzkim lub z wózkiem dziecięcym, a także większej liczby rowerów, jeżeli z pojazdu nie korzysta osoba na wózku inwalidzkim lub z wózkiem dziecięcym, jest możliwy pod warunkiem uzyskania zgody od osoby kierującej pojazdem. Jednocześnie całkowity zakaz przewozu obejmuje rowery metropolitalne MEVO. Wprowadzane zmiany są zgodne z rekomendacją Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej z 27 marca 2019 roku – wspólną dla wszystkich gmin należących do związku.
Przerwana podróż
Warto zauważyć, że zapisy dotyczą prawa pierwszeństwa nie tylko w sytuacji, kiedy wszystkie wymienione w nich osoby na tym samym przystanku wyrażają zamiar skorzystania z pojazdu miejskiej komunikacji zbiorowej, ale także wtedy, kiedy osoba z rowerem odbywa już podróż, którą musi przerwać, gdy osoba z niepełnosprawnością na wózku inwalidzkim lub osoba z wózkiem dziecięcym znajduje się na przystanku, do którego dojechał pojazd.
Działania legislacyjne powinny zmierzać ku popieraniu, ochronie i zapewnieniu pełnego i równego korzystania ze wszystkich praw człowieka i podstawowych wolności przez wszystkie osoby z niepełnosprawnością, w tym prawa do podróżowania wolnego od ograniczeń, a wprowadzana legislacja jest wyrazem poszanowania przyrodzonej godności osób z niepełnosprawnościami.
Wzięto także pod uwagę, że rodzina jest naturalną i podstawową komórką społeczeństwa i jest uprawniona do ochrony przez społeczeństwo, a rodzice małych dzieci powinni otrzymywać od społeczeństwa niezbędną pomoc umożliwiającą im pełne i równe korzystanie ze środków komunikacji zbiorowej.
Konsekwencją takich rozwiązań jest pozbawienie osób podróżujących z rowerami w podanych sytuacjach rekompensaty za odstąpienie od umowy przewozu.
źródło: gdynia.pl, śródtytuły mogą pochodzić od red.