Bezpieczeństwo rowerzystów w Warszawie

Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie przedstawił właśnie coroczne opracowanie „Raport o stanie bezpieczeństwa drogowego (…) w 2018 r.”. Sporą część opracowania poświęcono rowerzystom. Raport dostępny jest na stronie ZDM.

Wybraliśmy z raportu część danych dotyczących rowerzystów. Publikujemy je poniżej w telegraficznym skrócie. Wpis opatrzony został także naszym komentarzem na końcu. Cały raport dostępny jest po kliknięciu w poniższy obraz (kliknięcie otwiera nowe okno).

Wypadków trochę mniej

W 2018 r. w Warszawie doszło do 1104 wypadków. Poszkodowanych w nich zostało 1295 osób. Aż 44 osoby zmarły (na miejscu lub w wyniku odniesionych obrażeń). Jest to o 6 mniej niż w roku poprzednim (2017). 91,6% wszystkich wypadków było winą kierujących. W ciągu roku doszło także do blisko 30 tys. (!) kolizji drogowych.

Rowerzyści poszkodowanymi…

Biorąc pod uwagę udział rowerzystów w ogólnej liczbie zdarzeń, w roku 2018 odnotowano 218 zdarzeń z rowerem w tle. To blisko 40% więcej niż 2017 r. Rannych zostało 216 osób w tym 183 rowerzystów. 4 osoby poniosły w śmierć w wyniku tych zdarzeń, 3 z nich to rowerzyści (4 ofiara to piesza potrącona przez rower).

Wśród rowerzystów, krórzy odnieśli obrażenia w wyniku wypadków 89,1% z nich odniosło lekkie obrażenia, 9,3% było cieżko rannych. Ofiary śmiertelne stanowiły 1,6%.

…ale też sprawcami

Spośród wszystkich wypadków sprawcami 70 byli rowerzyści. W stosunku do roku poprzedniego rowerzyści spowodowali 15 wypadków więcej (wzrost o 27%). W 70 wypadkach spowodowanych przez rowerzystów rannych zostało 40 osób, 3 poniosły śmierć. Odnotowano 28 potrąceń pieszych przez rower. Potrącenia zdarzają się zarówno na drogach dla rowerów jak i na chodnikach.

Komentarz

Dane publikowane przez ZDM w Warszawie, w odróżnieniu do raportu dot. bezpieczeństwa pieszych, przygotowanego na zlecenie ministerstwa infrastruktury, są publicznie dostępne. Każdy może do niego zajrzeć i wyciągnąć własne wnioski, a nie ganiać się po sądach administracyjnych z ministrem Adamczykem jak Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze.

Z szeroko pojętym bezpieczeństwem na drogach w Polsce mamy generalny problem. Sprawy nie załatwimy od ręki czy to wprowadzając coraz bardziej restrykcyjne przepisy, czy tworząc kolejne kampanie edukacyjne. Potrzeba nam zmian postaw społecznych, a do tego trzeba edukacji LATAMI!

Scrollując dzisiaj facebook-a rzucił mi się w oczy nagłówek, że tylko infrastruktura może skutecznie egzekwować zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego. Zgadzam się z tym zdaniem w 100%. Mamy niestety w naszym pięknym kraju nad Wisłą raczej trend odwrotny – ulice zamiast zwężać poszerzamy, a ruch zamiast uspokajać czynimy coraz szybszym. (vide: podniesienie dopuszczalnej prędkości o kilka lat temu*), a do centrów wpuszczamy „śródmiejskie autostrady”. Na szczęście nie wszędzie samorządowcy są ślepi na nowe trendy.

Najbardziej narażeni na wypadki są piesi. Pieszym jest każdy z nas. Nie wiem czy nie rozsądnym byłby powrót do karty rowerowej dla dzieci i młodzieży. Oczywiście wydanie takiego dokumentu powinno być uzależnione od pozytywnej oceny wiedzy o ruchu drogowym. Ale to moje prywatne zdanie.

Jeżeli chodzi o wzrost wypadków powodowanych przez rowerzystów i wzrost liczby wypadków z udziałem rowerzystów w ogóle, to jest on zapewne spowodowany rosnącą liczbą rowerzystów. Zawdzięczać to można rozwijającej się infrastrukturze i systemowi roweru publicznego. Z raportu nie dowiemy się jednak jakie są dokładne przyczyn poszczególnych wypadków. Warunki atmosferyczne, nieuwaga rowerzysty, brak dobrej oceny sytuacji, usterki techniczne rowerów czy niedostateczne umiejętności panowania nad jednośladem. Warto również nad tym się pochylić.

Post scriptum

Oddać Bogu co boskie, cesarzowi co cesarskie – Warszawa od pewnego czasu prowadzi kampanię „Rower to pojazd”, której celem jest edukowanie rowerzystów w zakresie sytuacji, w których potencjalnie może dochodzić do dużego niebezpieczeństwa:

• jazda po chodniku
• brak sygnalizowania manewru skrętu
• brak obowiązkowego oświetlenia
• nielegalna i…
• niebezpieczna jazda pod prąd kontrpasami
• życzliwość wobec pieszych

*podwyższenie progu dopuszczalnego błędu kierowcy w utrzymaniu dozwolonej prędkości z 5 do 10 km/h na autostradach i drogach ekspresowych – nowela prawa o ruchu drogowym z 2010 r.

żródło: ZDM WARSZAWA
Autorkami raportu są: Elżbieta Kalenkiewicz, Magdalena Jacek-Składanowska
Raport Opracowano w Zespole Badań Ruchu Wydziału Strategii i Rozwoju na podstawie danych o zdarzeniach drogowych za okres 01.01–31.12.2018 Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji (na dzień 04.03.2019)