Jeżeli rowerzysta na dojazd, np. do pracy, wyda dolara, społeczeństwo dopłaci mu 0,08$ (8 centów). Istnienie w ogóle takiego kosztu społecznego może szokować. Do momentu, kiedy uświadomimy sobie, że gdyby rowerzysta przesiadł się do auta, to wzrośnie on do… 9,2 dolara.
Przekładając to na polskie realia do każdej złotówki wydanej na podróż przez rowerzystę społeczeństwo dopłaci ok. 2 gr. Takie wnioski płyną z wyliczeń Cost of Commute Calculator (kalkulatora kosztów dojazdów) wymyślonego przez portal The Discourse Media, a opracowanego we współpracy z naukowcami z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej, na które powołuje się Gazeta Wyborcza.
Skąd wzięło się aż 9,2 dolara? Pamiętajmy, że koszty podróży samochodem to nie tylko koszty ponoszone bezpośrednio z kieszeni podróżującego (paliwo, ubezpieczenia, bieżący naprawy i przeglądy czy wreszcie infrastruktura, na którą zrzucamy się w podatkach). To także koszty związane z zanieczyszczeniami środowiska, wypadkami, a w ich konsekwencji często opieką zdrowotną, hałasem itd.
Co w takim razie składa się na koszty podróżującego rowerem? Kalkulator wskazuje, choć u niektórych może wywołać to lekki uśmiech na twarzy, na infrastrukturę. Rowerzyści, jako ci mniej chronieni uczestnicy ruchu drogowego (zwłaszcza ci bez kasków!), potencjalnie stanowią także źródło kosztów opieki zdrowotnej (wypadki). Badacze przyznają jednocześnie, o czym nie trzeba nas samych przekonywać, że mniej chorujemy.
Dojeżdżanie do pracy (na rowerze) wiązało się z mniejszym ryzykiem rozwoju chorób sercowo-naczyniowych, raka i śmiertelności z każdej przyczyny. (…) Inicjatywy mające na celu zachęcanie i wspieranie aktywnych dojazdów do pracy mogłyby zmniejszyć ryzyko śmierci i obciążenie ważnymi przewlekłymi chorobami.
Association between active commuting and incident cardiovascular disease, cancer, and mortality: prospective cohort study
(https://www.bmj.com/content/357/bmj.j1456)
Więc jeśli nie rowerem, to czym? Według wyliczeń kalkulatora najniższy koszt generują piesi. Nie każdy może jednak pozwolić sobie, na 10 kilometrowy, codzienny spacer do i z pracy.
A jeśli chcecie sami obliczyć koszt swojej podróży możecie zrobić to np.: tutaj ->